Do szokujących scen doszło na granicy polsko-białoruskiej. Patrol wojska został słownie zaatakowany (jeden z żołnierzy miał zostać opluty) przez młodzież. Nie, nie była to młodzież ani białoruska, ani rosyjska, ani też inżynierowie czy lekarze przybyli na granicę z dalekich zakątków świata, ale była to…polska młodzież. Ostrzegamy, że poniższy film zawiera liczne wulgaryzmy oraz obsceniczne gesty. Mamy tutaj niewątpliwie do czynienia z fiaskiem systemu edukacji, a nade wszystko z porażką samych rodziców.
Pytanie czy doszłoby do takiej sytuacji, gdyby wcześniej przeróżnej maści celebryci i politycy nie dali przyzwolenia (słowem, gestem i czynem) na tego rodzaju zachowanie? Panie Ministrze Obrony Narodowej, wiele nas dzieli, różnimy się prawie w każdej dziedzinie, nie jest nam z Panem często po drodze, ale prosimy Pana, by tej sprawy nie odpuszczać! Trzymamy za Pana kciuki. Dochodzą nas informację, że 17 osób już przesłuchano…Zakuto ich w kajdanki?!
W tych chwilach chcemy powiedzieć wszystkim polskim Żołnierzom: Panie i Panowie! Jesteśmy z Wami!
Ministerstwo Obrony Narodowej zaznaczyło, że incydent będzie ukarany. Czekamy na informacje o zatrzymaniach i konsekwencjach względem agresorów. W społeczeństwie rośnie oburzenie na takie zachowanie, a wielu obywateli wyraża solidarność z żołnierzami i domaga się sprawiedliwości.
Kara musi być