Strona informacyjna

Tusk odkrył i ogłosił światu, że kapitał ma narodowość. Zapomniał dodać jaką.

    Wartość (cena) polityka. Uroczy, głupi i niebezpieczny*

    Date:

    Ludzie (nie tylko pisiory) nie lubią Trzaskowskiego. I ja lubię sobie z niego się pośmiać. Ale jest coś za co go skreślam jako polityka. Pamiętacie jego słowa: te fundusze będą zamrożone i gdy my wygramy wybory zostaną odmrożone. – To przyznanie się do tego, że jest sługusem sił zewnętrznych, że jest zdrajcą! I nawet nie to mnie oburza, że się sprzedał. Ale to, że nie rozumie on sensu tego, co mówi, a nawet chwali się publicznie tym, co robi. Nie tylko jest człowiekiem pozbawionym moralnej intuicji, ale jest po prostu… głupcem. A głupcy w polityce są najgroźniejsi. Dają się kiwać cwańszym od nich.

    To, że jest śmieszny, milusi, snob, pozer… – to nawet ociepla jego wizerunek jako człowieka. Ale to za mało, by zasłużyć na… zaufanie. Człowiek, który siebie sprzedał, sprzeda każdego. To tylko kwestia ceny. Im mniej się ceni, tym za mniejsze pieniądze (zaszczyty) sprzeda nas wszystkich.

    Gdybym musiał wybierać między nim a Joanną Senyszyn – postawiłbym na Joasię. Jej „młodzieńczy” wigor wzbudza we mnie podziw! Szkoda tylko, że skrzeczy jak klapa od śmietnika. Ale co poradzisz, nie ma ideałów!

     

    prof. Jan Poleszczuk
    prof. Jan Poleszczuk
    z uniwersytetu w Białymstoku jan.poleszczuk@merkuriusz24.pl

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Florence Foster Jenkins z ratusza. Czy Bonżur zacznie śpiewać?

    W roli głównej Rafał – głos jak dzwon, choć raczej alarmowy. Owacje na stojąco? Bywają. Zwłaszcza gdy publika nie wie, czy ma być to śmiech z radości, czy rozpaczy.

    Wszyscy mamy swojego Morina i swoją Złotą Rybkę

    Rekiny, Morin i smażalnia w Pobierowie. Co łączy politykę, frytki i filozofię? Wydaje się, że wszystko. Zaskakujące zestawienie, które zmienia spojrzenie na współczesną debatę publiczną.

    Tydzień z bata 05.04.25 – 12.04.25 – satyryczny przegląd wydarzeń

    Świat wariuje, absurdy się mnożą, a rzeczywistość pisze lepsze scenariusze niż Netflix! Satyryczny przegląd tygodnia, w którym nic nie jest święte, a wszystko zasługuje na komentarz z przymrużeniem oka. Wchodzisz?

    Kto wygrał debatę? Gorący wieczór 11 kwietnia 2025

    Debata pełna emocji! Biejat błysnęła refleksem, Nawrocki przypomniał o tęczowej fladze, a Stanowski pytał: „Kim pan jest?”. Jakubiak z humorem, Hołownia w rozkroku, a przed halą… harcerska demokracja w akcji!