17.1 C
Gdynia
czwartek, 19 września, 2024

Czy Dmytro Kułeba jest politycznym psychopatą? Kontrowersje wokół wypowiedzi ukraińskiego ministra

Share

Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy porównał Rzeź Wołyńską z Akcją „Wisła”. Na pytanie jednej z uczestniczek Campusu Polska o wznowienie ekshumacji ofiar bestialskich mordów popełnionych przez UPA na Polakach zamieszkujących Kresy Wschodnie odpalił:  „Zdaje sobie pani sprawę, czym była akcja »Wisła«, i wie pani, że ci wszyscy Ukraińcy zostali przymusowo wygnani z terytoriów ukraińskich, żeby zamieszkać w Olsztynie”.

Po pierwsze, Ukraińcy nie zostali deportowani z terytoriów ukraińskich, ale z terytoriów przyznanych PRL przez aliantów. Gdyby Polacy mieli w tej spawie jakiekolwiek głos (szkoda, że nie mieli, bo dzisiaj jakaś część Ukraińców byłaby pod opieką Rzeczypospolitej), to owe terytoria byłyby daleko bardziej przesunięte na wchód. Dobra, braki min. Kułeby w edukacji geograficznej jesteśmy w stanie jakoś rozumieć. Nie każdy w końcu musi wiedzieć gdzie Kijów, a gdzie Warszawa.

Natomiast stawiania znaku równości pomiędzy bestialskimi mordami a przymusowymi wysiedleniami Ukraińców, to zwyczajne – czystej wody – łajdactwo! (nie znajduję tutaj innego stosownego słowa, a powinienem znacznie mocniej)! Prawdą jest, iż bydlęcy wagon to nie żaden Orient Express, ale czy można porównać go z widokiem dziecka nabijanego na widły na oczach oszalałej z rozpaczy matki?! Pan minister wybaczy – tego nie da się w żaden racjonalny sposób ze sobą zestawić. Chyba, że jest się politycznym psychopatą.

Minister Kułeba w każdej chwili może pójść na cmentarz w Olsztynie (i w setkach innych miejsc w Polsce) i tam złożyć kwiaty na grobach zmarłych Ukraińców. Zmarłych, a nie zakatowanych! Gdzie my – Polacy – możemy zapalić znicz i postawić krzyż na mogiłach zamordowanych przez UPA!? Na łące porośniętej chwastem, w ciemnym lesie pełnym duchów, w przydrożnym rowie, gdzie psy się wypróżniają? Niech pan na Boga powie gdzie?! To my tam pójdziemy, odkopiemy, zbierzemy kości i je przeliczymy, postawimy krzyż i odmówimy modlitwę za ich dusze. Zrobimy to na własny koszt, nie chcemy od was ani jednego centa! Proszę nam tylko pozwolić!  Jeżeli pan czegoś nie wie, to my panu powiemy, gdzie oni wszyscy leżą!

Niektórzy komentatorzy w Polsce mówią, że minister Kułeba  najwyraźniej się przejęzyczył. Naprawdę! W takim razie, to u nich jakaś cecha narodowa, bo niezależnie od opcji politycznej Ukraińcy gloryfikują Stepana Banderę, a na hasło Rzeź Wołyńska odpowiadają NIEZNAJU! Za Leszkiem Millerem – sam w to nie wierzę, że się na niego powołuję – pytam się, czy aby pas na lotnisku w Rzeszowie – Jesionce (gdzie przerzucane są materiały dla armii ukraińskiej) nie wymaga gwałtownego remontu? Bo moim zdaniem wymaga i to natychmiast…

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy