12 C
Gdynia
piątek, 20 września, 2024

Co ma „Widelec” wspólnego z ks. Olszewskim? Nadużycia władzy i brak odpowiedzialności polityków.

Share

Nie wiem, czy ks. Olszewski jest winien, czy nie. Nie znam akt sprawy, więc nie powinienem wypowiadać się na temat zasadności stosowania środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego. Natomiast jeżeli wszystko okaże się jedną wielką lipą, scenariuszem palcem po wodzie pisanym, to ja nie zgadzam się, by odszkodowanie dla księdza i tych dwóch osadzonych pań było płacone z mojej kieszeni! I tutaj pretensje kieruję do Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego? To bardzo proste.

Pamiętacie państwo rok 2008? W tamtym czasie Polską rządziła PO z PSL. Wówczas policja podległa Grzegorzowi Schetynie, ówczesnemu Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji, dokonała zatrzymań kilkuset osób, choć nie zakłócały one porządku publicznego. Od 8 do 40 miesięcy aresztu tylko na podstawie zeznań jednego świadka koronnego. 741 zatrzymanych przez policję osób, brutalne przesłuchania na kilkudziesięciu komisariatach i widelec znaleziony w trawie jako niebezpieczne narzędzie. 140 osób z nich wytoczyło państwu polskiemu proces i otrzymało 1,5 mln zł odszkodowania. I kto zapłacił poszkodowanym? My wszyscy!

Na stronie legionisci.com można przeczytać refleksje p. Agnieszki: „Wobec winnych – prawdziwych winnych, czyli polityków, którzy to wyreżyserowali – nie wyciągnięto żadnych konsekwencji prawnych. Większość kibiców uniewinniono (mnie ze trzy, cztery lata temu), a ta garstka skazanych – idę o zakład, że miała pecha do sędziów – nie odwołała się w terminie, itp. Podatnicy zapłacili za ten kabaret fortunę (praca policji, sądów, adwokatów z urzędu, druku ton papierów, etc.), dla wielu ludzi to było traumatyczne doświadczenie (zwłaszcza dla tych młodych, czy dla tych, wobec których stosowano na komendach przemoc). Dziś o „Widelcu” pamiętają chyba tylko kibice, w mediach widziałam jeden artykuł na 10-lecie akcji. Na pewno kiedyś opowiem tę historię dzieciom, żeby miały świadomość, jak potrafi wyglądać polityka, że życie nie jest czarno-białe i czasem ci, którzy mają strzec prawa, sami je paskudnie łamią. A przede wszystkim, żeby zawsze pamiętały, że trzeba walczyć o siebie, o prawdę, nawet jeśli wydaje nam się, że stoimy na straconej pozycji” – kończy p. Agnieszka.

Ja się pytam, od czego jest Prokuratoria Generalna, która powinna w imieniu skarbu państwa iść regresem do policjantów, prokuratorów i sędziów, by ci z własnej kieszeni zwrócili pieniądze państwu, które wypłaciło odszkodowania kibicom Legii. Jak znam życie, to stróże prawa oraz sędziowie raczej awansowali, niż zostali pociągnięci do odpowiedzialności. A przecież od 2015 do 2023 roku Polską rządziło… Prawo i Sprawiedliwość. I nie chodzi o te 1,5 miliona złotych, ale o PRZYKŁAD dla innych funkcjonariuszy (polityków) państwa. Jeżeli naginasz prawo, to możesz odpowiedzieć własnym majątkiem. Jeżeli jednak mogą bawić się na koszt podatnika, to dlaczego nie spróbować, zwłaszcza że każda władza, czy to PO, PSL, czy też również PiS – doceni wiernego psa. A jak nie doceni, to przynajmniej przymknie oko i odwróci głowę w inną stronę.

Sama akcja „Widelec” była psuciem państwa, a niewyciągnięcie konsekwencji wobec tych, którzy tę akcję sprokurowali, było psuciem państwa do kwadratu! Stratni na końcu są obywatele, w tym wypadku kibice Legii oraz – w co głęboko wierzę – ks. Olszewski, który przecież kiedyś areszt opuści i wszystko nam opowie. Wierzę (ale wiara to za mało) w niewinność kapłana. Jeżeli jednak moja wiara znajdzie oparcie w faktach, to miejsce kapłana za kratkami powinien zająć – w trybie natychmiastowym – Tusk in comitatu Bodnara.

‼️Kolejne szokujące informacje ws. ks. Michała Olszewskiego. Po zatrzymaniu torturowano go i upokorzono: – postawiono na…

Posted by Patryk Jaki on Monday, July 1, 2024

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy