4 C
Gdynia
środa, 13 listopada, 2024

Piękno pałacu i smród kaka!

Share

001

Czy warto zwiedzić ruiny w Knossos (Kreta)? Odradzam tym, którzy nie będą czuli podziwu obcując ze świadectwem geniuszu świata, do którego chcemy zapuszczać cywilizacyjne korzenie. Dla nich będzie to jedynie morze ruin, poprzekładane obrysami korytarzy i pomieszczeń niewiadomego pochodzenia, łazienkami, wodociągami i kanalizacją, z gdzieniegdzie wystającymi – jak głazy bodące w morze – kolorowymi kolumnami. Ich tutaj nic nie zachwyci, nic nie oczaruje, ot zwykła sterta ociosanych kamieni. Jakie są minusy miejsca? Można wynająć przewodnika, ale takiego języka, jak język polski  – nie ma. Niemiecki (język najeźdźców na Kretę z czasów II w.św.) jest. Rosyjski (czy oni dzisiaj prowadzą jakąś wojnę?) toże. Francuski (język degeneratów) też jest tutaj obsługiwany. Polski (widocznie jako dialekt północnych plemion koczowniczo – zbieraczych) nie zasługuje na opracowanie w kontekście tego niezwykle interesującego miejsca.

Dopiero kiedy uświadomimy sobie, że gdy budowano pałac w Knossos, to na północy Europy tamtejsze ludy zaczęły rozglądać się za stadami kóz, by z ich odchodów w połączeniu z trzciną i powszechnie dostępnym chrustem postawić pierwsze solidne budowle – szczęka człowiekowi opada po pas. Dlatego tam (w Grecji) chcemy zobaczyć źródła naszej cywilizacji, a  nie w kozim kaka, w którym obecne elity europejskie szukają jakiejś inspiracji – zapachu, który ich do czegoś ma zmotywować.  

W Knossos widziałem przemyślany ład i harmonię, piękno i mistrzostwo formy, widziałem artyzm i magię. Ale ja patrzałem sercem… Oczyma wyobraźni chodziłem po pomieszczaniach magazynowych, warsztatach, salach i po kolorowych dziedzińcach. Odbyłem podróż ku odległej przeszłości, nasyciłem swoją próżność. Tak… jestem zuchwałym Polakiem, potomkiem Sarmatów, spadkobiercą tego, co widziałem i przed czym chylę czoła. I Knossos jest i będzie trwałe, a kaka przeminie, bo  śmierdzi i brudzi, czego ostatnio jesteśmy świadkami we Francji.

Grosik za słowo – wesprzyj autora!

Dziękuję za każde wsparcie – to dzięki Tobie mogę tworzyć dalej!

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy