4.2 C
Gdynia
czwartek, 14 listopada, 2024

Posłowie dla galopującej głupoty ministrantki Nowackiej

Share

Kim był „niejaki” Rymkiewicz?

Ogłaszając cięcia w liście lektur, ministrantka edukacji Barbara Nowacka dała pokaz niesamowitej niekompetencji. „Lista lektur była gigantyczna i niestety nieczytana. Były pewne pomysły indoktrynacyjne, na przykład w ostatnich latach powkładano poezję niejakiego Rymkiewicza. Eksperci bardzo rekomendowali usunięcie. Podpisałam dokument, gdzie pan Rymkiewicz czy pan Dukaj się nie pojawiają” – powiedziała. Nasza Redakcja uważa, że ministrantka powinna zażywać inny zestaw leków, natomiast samemu śp. Rymkiewiczowi to nie zaszkodzi, a może nawet pomóc.


„Trochę jestem Niemcem, trochę też Litwinem, trochę jestem Tatarem, trochę też Francuzem, może i Rosjaninem, ale tego nie jestem pewien, trochę jestem luterański, trochę kalwiński, trochę prawosławny, ale i owszem także rzymskokatolicki, i trochę – co wynika z mojej tatarskości – trochę mahometański. No to dlaczego jestem Polakiem, i czy jestem Polakiem? Nigdy do polskości nie aspirowałem, ani też jej nie wybierałem. Stało się tak dlatego, że jako mały chłopiec na tajnych kompletach recytowałem polskie wierszyki i śpiewałem polskie piosenki patriotyczne i nie zadawałem sobie wówczas pytania »kim jestem«? Zacząłem je sobie zadawać znacznie później. Czym więc jest polskość? Ona nie jest ani biologiczna, ani genetyczna; ona nie bierze się z krwi, a nawet, jak pokazuje mój przykład – może dość wyjątkowy – nie bierze się z pochodzenia. Polskość to jest straszna siła duchowa i to nie my ją wybieramy, bo nie możemy tu niczego wybierać. To ona nas wybiera, ona chce nas mieć i wtedy nas wybiera. Nie ja ją wybrałem dla siebie. Myślę, że to ona mnie wybrała, bo chciała mnie mieć. Ale wybrała Was, moi drodzy, wszystkich, bo chce Was mieć. Nie należy pytać o pochodzenie, o geny, o krew. Należy tylko oddać się tej strasznej sile, a ona całą resztę za nas załatwi”.

Zestawić ze sobą te dwa nazwiska (Rymkiewicza i Nowackiej), to oczywista potwarz dla pamięci śp. Jarosława Rymkiewicza, za co wszystkich naszych czcigodnych Czytelników bardzo przepraszamy.

Grosik za słowo – wesprzyj autora!

Dziękuję za każde wsparcie – to dzięki Tobie mogę tworzyć dalej!

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy