15.2 C
Gdynia
piątek, 20 września, 2024

Wygoda jest dobra. Lenistwo zgubne. Chiny wyprzedzają Europę.

Share

Podróżując do Chin widzę, jak ten kraj dynamicznie się zmienia. Widzę również, że rośnie jego siła na arenie międzynarodowej. Można to zauważyć choćby po tym, że Stany Zjednoczone bezpośrednio komunikują o próbach odcięcia swojej gospodarki od Państwa Środka, a Rosja sprzedaje Chinom swoje złoża za bezcen.

Europa, a zwłaszcza Unia Europejska, również zauważa rosnącą siłę Chin. Wciąż jednak myśli o sobie jak o centrum świata. Globalne Południe, Chiny, Indie czy Indonezja pojawiają się tylko wtedy, kiedy już gdzieś zaboli. A to przy sprzedaży samochodów elektrycznych, a to przy panelach fotowoltaicznych czy innych produktach i usługach, które jak za wyciągnięciem magicznej różdżki zniknęły z Europy i pojawiły się tam. Boli, bo przez lata Europa żyła i wciąż chce żyć w wygodnym dresiku i ciepłych kapciach, popijając gorącą herbatę. Politycy w Stanach Zjednoczonych zauważyli, że z ich perspektywy świat nie jest już tak podległy, naród amerykański stracił ducha rywalizacji. Iskra, która budowała Amerykę, powoli gaśnie. Dziś niektórzy z amerykańskich polityków próbują znów rozpalić ogień, który pchnie USA do przodu. W Europie dyskutujemy natomiast o zielonej energii…

Nie byłoby w tym nic złego, gdyby podchodzić do tego z głową. Nowy kierunek nie powinien, jak rozpalone żelastwo, ucinać wszystkie pozostałe. Ludzie tracą pracę, muszą na nowo odnajdywać się w strategii, która po kolejnych wyborach znów może się zmienić.

Zielona energia to jeden z przykładów, jak Chiny robią to inaczej. Do 2060 roku chcą osiągnąć neutralność węglową. Inwestują w energię odnawialną i jądrową na skalę nieporównywalną z żadnym innym krajem. Robią to jednak według z góry założonego planu. Wciąż stawiają nowe elektrownie węglowe, aby zaspokoić aktualny głód energetyczny. Jednocześnie wykorzystują trudną sytuację Rosji i po rekordowo niskich cenach kupują gaz.

Rząd w Pekinie wie, że zmiany w gospodarce są ważne, a jej ewentualna słabość budzi niepokój społeczny, który zawsze jest zagrożeniem dla władzy. Działanie Chin musi uwzględniać ten aspekt.

To jest ten sposób myślenia, który powinien przyświecać Europie: dynamizm, jasna strategia, determinacja, ale i pamięć o obywatelach. Tym bardziej, że kolejne wybory mogą być niezwykle trudne dla aktualnie rządzących. Europa powinna się obudzić. Co z tego, że ma dres i pije ciepłą herbatę, jak dom, w którym siedzi, nie ma już jednej ściany, a przez okna wpada zimny wiatr.

Kiedy piszę ten tekst, UE zdecydowała o nałożeniu ceł na chińskie samochody elektryczne, ponieważ mają być zbyt agresywnie wspierane przez rząd w Pekinie. Chiny w ciągu jednego dnia ogłosiły, że przyjrzą się subsydiom na produkty mleczne, które są eksportowane do ich kraju. Państwo Środka miało plan i uruchomiło go w ciągu 24 godzin. Co będzie dalej? Kiedy i jak zareaguje Europa? Z pewnością Chiny mają już na to swoją odpowiedź.

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy