15.2 C
Gdynia
piątek, 20 września, 2024

„Raduje się serce, raduje się dusza Gdy pierwsza kadrowa na wojenkę rusza…”

Share

110 rocznica wymarszu I Kompanii Kadrowej

I wyruszyła. Radosna zbieranina, bez żołnierskich płaszczy i porządnych, wojskowych portek. Za to z sercem, które rozpierała duma, i głową – pełną marzeń. Przemaszerowali nienagannie po Błoniach. Umieli strzelać. Od lat szykowali się na ten dzień, na ten wymarsz. Trochę jawnie, więcej potajemnie. Tak, jak sytuacja wymagała – i zaborca pozwalał. Od kilku dni trwała Wielka Wojna. Nadszedł odpowiedni moment. Józef Piłsudski do nich powiedział pamiętne słowa:

„Odtąd nie ma ani Strzelców, ani Drużyniaków. Wszyscy, co tu jesteście zebrani, jesteście żołnierzami polskimi. Znoszę wszelkie odznaki specjalnych grup. Jedynym waszym znakiem jest odtąd orzeł biały.(…) Żołnierze!… Spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granicę rosyjskiego zaboru, jako czołowa kolumna wojska polskiego idącego walczyć za oswobodzenie ojczyzny. Wszyscy jesteście równi wobec ofiar, jakie ponieść macie. Wszyscy jesteście żołnierzami. (…) Patrzę na was, jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska, i pozdrawiam was, jako pierwszą kadrową kompanię”.

Był 6 VIII 1914 roku.

Potem przyszło rozczarowanie. Potem przyszła gorycz. I obawa, że wielkie marzenia – skończą się niczym. Brakowało nowych ochotników. Ludność wsi i miasteczek witała I Kompanię obojętnie albo niechętnie. Austriacy stawiali nieakceptowalne warunki. Ale minęło kilkanaście dni – i z „Kadrówki” powstały Polskie Legiony. Po 4 latach przyszło zwycięstwo. Dziś, po 110 latach, o brakach w umundurowaniu tamtych żołnierzy opowiada się w historycznych anegdotach. O ich dumie i honorze – śpiewa w pieśni i recytuje w wierszach. Z radością i podniesioną głową.

Żołnierze I Kadrowej o rzeczy najważniejsze nie walczyli tym, co przyziemne, lecz tym, co mieli najcenniejszego. Nie pytali: a co ja z tego będę miał? Raczej pytali: czy dając wszystko, dam dostatecznie dużo – i Polska będzie, naprawdę? I dlatego nam, następnym pokoleniom powiesili, patriotyczną poprzeczkę bardzo, bardzo wysoko.

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy