13.4 C
Gdynia
piątek, 20 września, 2024

Pomnik Rzezi Wołyńskiej odsłonięty!

Share

Odsłonięto pomnik „Rzeź wołyńska” w podniżańskim Domostawie (gmina Jarocin). „Ten monument w całym w swym bolesnym wymiarze ukazuje prawdę, którą tak wielu, niestety, świeckich i duchownych chce zakłamać” – powiedział ks. Antoni Moskal poświęcając pomnik. Niedzielna uroczystość odbyła się w 81. rocznicę kulminacji masowych zbrodni na Polakach na Wołyniu.

Ksiądz Antoni Moskal, prezes Komitetu Honorowego jego budowy, powiedział: „Świadomi jesteśmy, że tylko prawda może nas wyzwolić. Prawda, którego niczego nie przemilcza, ale prowadzi do prawdziwego nawrócenia i pojednania. (…) Dlatego jest tak mocno deprecjonowany. Bo staje się wyrzutem sumienia dla tych, którzy chcą pisać nową historię o tamtych wydarzeniach na naszych Kresach”.

Odlana w brązie rzeźba przedstawia orła, którego korpus jest umieszczony w płomieniach, a na skrzydłach podano nazwy miejscowości, których mieszkańcy zostali wymordowani przez UPA. W środku monumentu znajduje się wycięty krzyż, a w nim trójzębne widły, na które nabite jest ciało dziecka. U podstawy pomnika z jednej strony znajduje się rodzina z dziećmi w płomieniach, a z drugiej, także w płomieniach, głowy dzieci nabite na sztachety płotu.

Prace budowlane w Domostawie rozpoczęły się w czerwcu ub. roku. Wybudowano cokół i obłożono go granitowymi okładzinami; wykonano także dojazd do działki, wykarczowano pnie, postawiono ogrodzenie. Prace sfinansowano za pieniądze pochodzące ze zbiórek publicznych.

Poniżej relacja p. Emilii Kuś-Dustet z uroczystego odsłonięcia pomnika upamiętniającego ofiary Rzezi Wołyńskiej:

W dniu 14 lipca 2024 w miejscowości Domostawa odbyło się uroczyste odsłonięcie Pomnika, upamiętniającego ofiary Rzezi Wołyńskiej.

Przyjechaliśmy czteroosobową grupą z Trójmiasta. Dzień przywitał nas ciepłym, intensywnym deszczem, w którym szliśmy na miejsce ceremonii ponad dwa kilometry. Czuć było doniosłość chwili gdy patrzyliśmy na idącą pieszo na miejsce ceremonii bezkresną rzekę Polaków z biało-czerwonymi flagami, sztandarami, banerami.  Ludzi był bezmiar. Zajęli nie tylko plac wokół Pomnika, ale również pobliski lasek, most nad drogą ekspresową i polankę.

Uroczystość rozpoczęła się od wysłuchania wzruszających pieśni, między innymi: Już dopala się ogień biwaku a nad rzeką unosi się mgła….. . Zaśpiewano także Czy widziałeś Panie Boże nad Wołyniem łunę krwawą… . Następnie rozpoczęła się długa, bo około dwugodzinna Msza św. polowa a kazanie księdza zmieniło się w przemówienie uświadamiające nam grozę i bezmiar bestialskiego  okrucieństwa ukraińskich sąsiadów.

Po Eucharystii poświęcono Pomnik i odśpiewano Hymn Rzeczypospolitej. Był to bardzo wzruszający moment. Tysiące zebranych osób śpiewało głośno, całym sercem. Byliśmy wspólnotą.

Kolejnym punktem uroczystości był Apel Poległych, zakończony salwą honorową wykonaną przez grupę rekonstrukcyjną.  Następnie odczytano wzruszający wiersz opowiadający o męczeńskiej śmierci niewinnych – zamordowanych tylko dlatego, że byli Polakami. Wiele osób płakało, nie mogąc ukryć wzruszenia. Uroczystości kończyły przemówienia osób zaangażowanych w budowę Pomnika oraz składanie wieńców i wiązanek.

Warto zaznaczyć, że nie było żadnych zakłóceń, zamieszek czy jakichkolwiek prowokacji. Wydarzenie, pomimo uczestnictwa w nich posłów Konfederacji, miało charakter apolityczny. Tak jak budowa Pomnika cała uroczystość była inicjatywą oddolną polskich patriotów. Nie uczestniczył w niej Prezydent, Premier ani członkowie Episkopatu Polskiego.

Subskrybuj za darmo

Nie przegap żadnej historii dzięki powiadomieniom

Najnowsze

Czytaj także

Polecamy